Browse Search Popular Register Upload Rules User list Login:
Search:
Golf Crash

Image:
screenshot of the scene

Author: Phil

Group: Default

Filesize: 440.25 kB

Date added: 2010-01-18

Rating: 4.1

Downloads: 3897

Views: 1391

Comments: 14

Ratings: 6

Times favored: 0

Made with: Phun

Tags:

Scene tag

This scene is not realistic but funny.
Please log in to rate this scene
edit
Similar scenes
Title: golf car, winter expirience
Rating: 5
Filesize: 457.73 kB
Downloads: 2138
Comments: 0
Ratings: 1
Date added: 2024/12/15 14:19:16
Made with: Algodoo v2.1.0
Rating: rated 5
download
Title: GOLF 1 Challenge Results!
Rating: 5
Filesize: 306.98 kB
Downloads: 326
Comments: 13
Ratings: 1
Date added: 2017/08/03 16:19:14
Made with: Algodoo v2.1.0
Rating: rated 5
download
Title: crashable volkswagen golf custom cabriolet(fixed)
Rating: 5
Filesize: 227.15 kB
Downloads: 1114
Comments: 0
Ratings: 1
Date added: 2020/06/12 19:15:06
Made with: Algodoo v2.1.0
Rating: rated 5
download
Title: Working Golf Club! + golf balls
Rating: 5
Filesize: 0.95 MB
Downloads: 1443
Comments: 0
Ratings: 1
Date added: 2022/12/10 16:42:57
Made with: Algodoo v2.1.0
Rating: rated 5
download
Title: Golf Driving Range (Iron)
Rating: 5.25
Filesize: 0.81 MB
Downloads: 1125
Comments: 0
Ratings: 2
Date added: 2010/11/03 21:18:38
Made with: Phun
Rating: rated 5.3
download
Title: Golf with a person!
Rating: 5
Filesize: 26.77 kB
Downloads: 404
Comments: 1
Ratings: 1
Date added: 2011/09/11 17:23:20
Made with: Phun
Rating: rated 5
download
Myślałem, że masz tylko gorszy okres w tworzeniu scen (jesteśmy tylko ludźmi) ale jednak bardzo się myliłem. Twoje prace są tak złe, że nie wiem jak je opisać. Może tak. Gdyby były one jadalne (tak czysto hipotetycznie), chodzi o to aby porównać cię z innymi. Załóżmy iż jesteś kucharzem i zrobiłeś tą scenę aby mi smakowała. otóż po konsumpcji nie wiem czy dałbym ją szczurowi jako trutkę aby się zbytnio biedaczek nie męczył. Ty i twoje sceny jesteście żałośni. Możecie wytykać mi błędy w pisonie, mówić że ja lepszych nie mam, itd. ale zanim to zrobicie udzielę wam rady. Nie poniżajcie się. Tylko osoby, które mają jakieś kompleksy wyższości (oczywiście według nich nie mają) bądź nie umieją prowadzić normalnego dialogu popadają na takie dno aby w mądrej wypowiedzi karcić to że zdanie jest za długi. Wiem, rozpisałem się. Jeśli jesteście poważni (Phil i wierny chłopiec na posyłki Amsti) zmienicie postępowanie, jeśli takimi nie jesteście zwyzywacie mnie bo nie zrozumiecie wypowiedzi ale nie musicie się martwić. Przetłumaczę ją na język "dzieci neostrady" jak i "pokemonów". Żegnam panów...
Nie wiem czy boli cię, że zadrwiłem z Golfa, czy może cierpisz na jakieś uszkodzenie mózgu i nie potrafisz interpretować tego co cię otacza lecz moja scena jest wykonana prawidłowo. Dobrze wycięte tekstury, odpowiednio spasowane i poukładane wedle mojego uznania. Jakoś Roman któremu nikt tutaj do pięt nie dorasta, nie wyraził negatywnej opinii na temat mojej pracy. MA BYĆ ONA ZABAWNA - być może mam specyficzne poczucie humoru, ale to moja sprawa.

Widzę, że przytaczasz ostatnią konwersację pod którąś z moich scen, gdzie ty, Amsti i ja prowadziliśmy dyskusję. Zapewne nie użyłbyś zwrotu "Amsti - chłopiec na posyłki" gdybyś tamte posty przeczytał uważnie i zauważył, że stawałem w twojej obronie. Jednak ty chowasz urazę, ja nawet nie wiem za co.

Nie wiem czy mam kompleks wyższości, nikt mi tego jeszcze nie zarzucił, aczkolwiek owszem czuję się lepszy od ciebie, bowiem ja przynajmniej spróbowałem zrobić jakąś scenę i niezależnie od efektu jest to fakt niezaprzeczalny.
Last edited at 2010/01/19 18:04:09 by Phil
Phil na ciebie to czasem szkoda słów, no ale zadam 2 pytania i napisze jedno stwierdzenie.

1.Czy ty naprawde jesteś taki "inny"?
2.Boli cie że VW Golf to dobry samochód?

1.Jesteś śmieciem.
Nie drążmy tematu Golfa, bo każdy ma inne zadnie o nim. Każdy z was ma trochę racji, lecz komentarz Jack'a jest tu co najmniej zbędny. Macie zamiar prowadzić bezsensowną dyskusję prowadzącą do nikąd? Nie popieram tego i nie mam zamiaru się do niej przyłączać, więc nie skomentuję sceny.
Zaraz dodam notkę...
Last edited at 2010/01/19 19:31:42 by solarek87
Roman już się do niej przyłączyłeś:)
JackPL nie wykłócaj (tak, wykłócaj przez o z kreską) się z idiotami bo jak to kiedyś powiedział ktoś mądry:
"najpierw zniżą cię do swojego poziomu, później wykończą doświadczeniem"
Phil nie wiem jaka była to obrona mnie. Co do dialogu kolega Amsti został zaproszony do konferencji (Roma, JackPL, ja) ale odmówił. Nie przyczepiłem się do golfa bo jakoś szczególnie za tym wozem nie przepadam. Chodzi o jakość scen. Co trzeci użytkownik robi takie sceny i wie że są do bani ale o tym piszę w opisie a Bóg wie co wymyśla z kosmosu ściągnięte. Jestem pewien że na sto osób 1,5 powiedziało by, że ta scena jest śmieszna. A tutaj uwaga odnośnie mojej osoby, tu cytuję"czy może cierpisz na jakieś uszkodzenie mózgu i nie potrafisz interpretować tego co cię otacza (...) " koniec cytatu. Odpowiedź na owe pytanie jest taka: Nie nie cierpię na schorzenie umysłu ani na inne rzeczy jakie wymieniłeś- nie jestem tobą. Zakończmy tą jakże niefortunną dyskusje gdyż i tak nic z niej nie wywnioskujesz bo nie potrafisz.

Na koniec pragnę dodać krótkie przemyślenie, nie odnosi się ono do nikogo, mówię ogólnie:

Kto się Hu*em urodził ten skowronkiem nie zemrze.

(tak ten wyraz ma być przez "samo" H i jest akceptowalne według zasad pisowni polskiej)

Miłej nocy życzę...
Jack sam jesteś śmieciem. Nie potrafisz podać żadnych argumentów więc posuwasz się do wulgarnych obelg. Ale chętnie odpowiem na twoje pytania:

"1.Czy ty naprawde jesteś taki "inny"?"

Inny to znaczy jaki? Inny w kontekście, że nie lubię niemieckich aut? Tak, nie lubię niemieckich samochodów, bo są bez polotu, nudne, mdłe stylistycznie, a legendy o ich bezawaryjności to zwykła lipa. Jestem natomiast zwolennikiem aut francuskich i nie muszę mówić dlaczego, bo kiedyś już ci mówiłem, dlaczego te samochody mają przewagę. Zwolennikiem jestem także amerykanów z lat 1950-1980 oraz pasjonuje mnie polska myśl techniczna, ale to mówię na marginesie.

"2.Boli cie że VW Golf to dobry samochód?"

Pod słowem "dobry" kryje się wiele znaczeń. Owszem, Golf jest "dobry", bo ma tanie części tuningowe a w Tesco często są do niego spoilery w przecenie. I tyle.
Legenda Golfa powstała podczas produkcji I generacji, kiedy to odniósł wielki sukces. Jednak dziś bardzo bawi możliwość spojrzenia na III generację Golfa często pomykającą po naszych drogach.
Bo kiedy do odstraszającej stylistyki (wąs Hitlera na atrapie), topornego wnętrza, mułowatych silników dodamy stan w których są te samochody po 12-15 latach, to naprawdę robi się zabawnie. Wszechobecna korozja która w Golfie III (i poprzednich) zjada wszystko, wyblakłe lakiery i sportowe dodatki typu klosze al'a Lexus z Tesco sprawiają, że Golf to pośmiewisko.
Powyżej odniosłem się raczej do II i III generacji tegoż modelu, bo późniejsze już nigdy nie sprzedawały się tak bardzo.

"Macie zamiar prowadzić bezsensowną dyskusję prowadzącą do nikąd?"

Czemu nie? Koledzy wyżej zaczęli więc sądząc, że są spragnieni ciekawostek jakie mam im do zainteresowania chętnie pociągnę jeszcze ten temacik.

EDIT:

Solarek87, ja powiem ci tak: wpadasz raz na jakiś czas na tą stronę i głupio komentujesz cudze sceny. Dam ci radę: albo zrób swoją i pokaż, że można zrobić bezbłędną tak jak to opisujesz, albo zamilcz.
Last edited at 2010/01/19 19:36:37 by Phil
ludzie,ludzie,skoro phil pisze,że scena jest 4fun ,to jest spoko :tup:
Przepraszam że spytam. Tymi twoimi pseudo zainteresowaniami chcesz się podlizać Romanowi czy jak? Tak to przynajmniej wygląda...
P.S. Wiem że lubisz robić sceny które upokarzają ludzi. Zrób też upokarzającą mnie....
To pod moim adresem, czy do kolegi JogurcikPL?
Jeśli do mnie, to powiem tak: zawsze kochałem samochody. Kiedy moi koledzy fascynowali się jakimiś Dragonbalami ja wolałem dalej przeglądać ukochane stare książki z lat 80-tych autorstwa Pana Podbielskiego o samochodach z różnych krajów. W rezultacie ukształtowała się we mnie jakaś pasja do tych konkretnych typów samochodów. Francuzy (głównie te stare) podniecają swoją łagodną linią nadwozia i ciekawostkami technicznymi. Amerykańskie samochody to głównie niesamowita linia nadwozia, od skrzydlaków z lat 50-tych po te ciut toporne pod koniec lat 80-tych. FSO to marka do której mam wielki szacunek, nie tylko dlatego, że jest polską marką. Geniusz inżynierów mógł sprawić, że bylibyśmy dziś potęgą motoryzacyjną gdyby nie ZSRR. Wystarczy zresztą spojrzeć na Warsa, Syrenę 110, Poloneza Coupe i zachwycić się przepięknymi nadwoziami oraz geniuszem inżynieryjnym.
Warto, też żebym dodał (coby rozwiać twe wątpliwości), że taką motoryzacją interesowałem się na długo nim poznałem Romana.

" P.S. Wiem że lubisz robić sceny które upokarzają ludzi. Zrób też upokarzającą mnie.... "

Upokarzam ludzi moimi scenami? To brzmi dziwnie i ciut absurdalnie.
Last edited at 2010/01/19 19:46:13 by Phil
nice but,.... rally not realistic.... :(
SPEAK ENGLISH!!!!!!!!!!!!!:grr: :grr: :grr: :grr: :grr: :grr: :grr: :grr: :grr: :grr:
git scenka, na fanboy'sów panzerwagenów nie ma co zwracać uwagi, żałosny poziom sobą reprezentują, co mnie zresztą nie dziwi